Drugi dzień BLAST.tv Austin Major 2025 przyniósł sporo niespodzianek — niektóre drużyny zbliżyły się do awansu, inne zaś znalazły się o krok od eliminacji. Oto podsumowanie meczów drużyn z bilansem 1-1 oraz zapowiedź tych, którzy zagrają o bilans 3-1, i tych, którzy będą walczyć o przetrwanie.
Decydujące kroki w stronę etapu drugiego
BetBoom vs Legacy
Dzień rozpoczął się od meczu BetBoom kontra Legacy i rosyjski zespół nie pozostawił złudzeń co do tego, kto kontroluje przebieg spotkania. Na Anubis BetBoom dominowało od początku do końca, pewnie wygrywając 13:3. Choć Legacy nie należy do czołówki, forma BetBoom sugeruje, że mogą być groźnym kandydatem w dalszej części turnieju.

NRG vs Complexity
To spotkanie było wielkim rozczarowaniem dla Complexity. Uznawani za jednych z faworytów we wczesnej fazie, teraz są o krok od odpadnięcia. NRG zagrało świetnie na Inferno i pokonało ich 13:9, zostawiając Complexity z niebezpiecznym bilansem 1-2.

OG vs TYLOO
Mimo kilku pomyłek OG zachowało pełną kontrolę w meczu przeciwko TYLOO na Ancient. Europejska drużyna grała pewnie i nie pozwoliła Chińczykom na zbyt wiele. Czyste zwycięstwo 13:4 przybliża OG do wyjścia z fazy Challengers.

Nemiga vs Lynn Vision
Białoruska Nemiga jest o krok od bilansu 3-1. Pokonali Lynn Vision 13:10 na Dust2, mimo że Chińczycy prowadzili po pierwszej połowie. Ich gra po stronie atakującej była jednak chaotyczna i Nemiga przejęła kontrolę nad spotkaniem.

Następne mecze
2-1 (mecze o awans):
- OG vs BetBoom
- NRG vs FlyQuest
- Nemiga vs Wildcard
1-2 (mecze o eliminację):
- Imperial vs Lynn Vision
- TYLOO vs Chinggis Warriors
- Complexity vs Legacy
Ostatnia szansa przed eliminacją na BLAST.tv Major
Trzeci dzień BLAST.tv Austin Major 2025 — pierwszego Majora w sezonie CS2 i jednego z najbardziej prestiżowych turniejów roku — zbliża się wielkimi krokami i może okazać się kluczowy dla wielu drużyn.
Zespoły z bilansem 1-2 są już na krawędzi: porażka oznacza koniec przygody, natomiast zwycięstwo daje ostatnią szansę, by powalczyć o awans do kolejnej fazy. To ich przedostatnia okazja, by pozostać w turnieju i dalej marzyć o fazie play-off — i o najważniejszym trofeum tego lata.