Południowoamerykańska drużyna paiN otrzyma kolejną szansę, by się wykazać tego lata na prestiżowej scenie BLAST, zastępując Aurorę na BLAST Open London. Wycofanie się tureckiej drużyny nie zostało wyjaśnione, a oficjalny komunikat o zmianie w składzie nie zawierał żadnych szczegółów. Dla paiN będzie to trzeci z rzędu turniej najwyższej rangi po występach na BLAST.tv Austin Major i IEM Cologne.
paiN kontynuuje rywalizację na najwyższym poziomie
Ostatnie miesiące były ważnym krokiem naprzód w rozwoju paiN. Na BLAST.tv Austin Major Brazylijczycy byli największą niespodzianką turnieju — nie tylko dotarli do ćwierćfinału, ale także pokonali regionalnych rywali FURIĘ, zanim przegrali z The MongolZ w półfinale.
Później wystąpili na FISSURE Playground 1, gdzie zaprezentowali się skromniej, kończąc rywalizację na miejscach 9–12. Podobny rezultat osiągnęli na IEM Cologne, które potrwa do 3 sierpnia, ale dla paiN już się zakończyło — ponownie zajęli miejsca 9–12.
Tymczasem Aurora miała mniej imponującą serię wyników. Na BLAST.tv Austin Major turecki zespół zakończył rywalizację na miejscach 12–14, odpadając już w fazie grupowej. Na IEM Cologne grali z zastępstwem — xfl0ud wszedł za XANTARESA — i również zajęli miejsca 9–12. Ta niestabilność mogła wpłynąć na ich decyzję o rezygnacji z udziału w BLAST Open London, chociaż nie podano żadnego oficjalnego powodu.
Wszystko o BLAST Open London
BLAST Open London rozpocznie się etapem online 27 sierpnia, a finały LAN odbędą się w dniach 5–7 września. W turnieju weźmie udział łącznie osiem drużyn, z czego cztery miejsca zostaną jeszcze przyznane poprzez kwalifikacje Rising w Europie, Ameryce Północnej, Ameryce Południowej i Azji.
Zwycięzca zgarnie 150 000 dolarów oraz otrzyma trzy żetony Frequent Flyer, które odgrywają kluczową rolę w kwalifikacji do BLAST World Final 2025.
Ostrożne oczekiwania
Zastąpienie Aurory przez paiN dodaje emocji BLAST Open London. Choć Brazylijczycy już pokazali, że potrafią rywalizować z czołowymi zespołami, każdy kolejny turniej to nowe wyzwanie. Dla paiN to szansa, by ugruntować swoją pozycję jako regularnego pretendenta, a dla kibiców — kolejna okazja, by obserwować wzlot ambitnej drużyny na międzynarodowej scenie.
