W dniach od 3 do 6 czerwca w Austin (USA) odbędzie się pierwszy etap prestiżowego turnieju Counter-Strike 2 — BLAST.tv Austin Major 2025. 16 drużyn z całego świata, które zakwalifikowały się poprzez regionalne eliminacje, powalczy o awans. Dla jednych to droga do triumfu, dla innych — ostatnia szansa na udowodnienie swojej wartości.
Format etapu 1
Pierwszy etap zostanie rozegrany w formacie szwajcarskim. Wszystkie drużyny zaczynają z bilansem 0–0 i grają przeciwko zespołom o takim samym stosunku zwycięstw do porażek. Jedno zwycięstwo, potem kolejne — i jesteś prawie w następnym etapie. Dwie porażki — i jesteś o krok od eliminacji. Drużyny, które wygrają trzy razy, przechodzą do Stage 2. Te, które przegrają trzykrotnie — odpadają.
Mecze o awans lub eliminację będą rozgrywane w formacie best-of-3, wszystkie pozostałe — best-of-1. To sprawia, że każdy mecz ma ogromne znaczenie. Turniej nie wybacza błędów, zwłaszcza w pojedynczych mapach.
Mecze otwarcia
Pierwszy dzień zapowiada się emocjonująco — każda para może zaskoczyć i przewrócić przewidywania do góry nogami:
- Complexity vs OG
- HEROIC vs Chinggis Warriors
- B8 vs Imperial
- BetBoom vs Nemiga
- TYLOO vs NRG
- Lynn Vision vs Legacy
- Wildcard vs Metizport
- FlyQuest vs Fluxo
Po tych starciach natychmiast ruszy druga runda. Jej pary poznamy dopiero po zakończeniu pierwszych meczów. Pod koniec drugiej rundy będziemy już wiedzieć, które cztery drużyny są blisko eliminacji, a które walczą o awans.
Faworyci etapu 1
HEROIC to zespół, który potrafi kończyć mecze z chirurgiczną precyzją. Pomimo tego, że po turnieju odejdzie ich snajper oraz trener, drużyna pozostaje skupiona i zjednoczona. Niedawno wygrali LAN-a w Mongolii, pokazali się z dobrej strony na IEM Dallas 2025 i zasłużenie są uważani za faworytów. Ich styl jest uporządkowany i intensywny — kluczowe będzie utrzymanie koncentracji mimo wewnętrznych zmian.
B8 to najmłodszy zespół na turnieju, ale też jeden z najbardziej zdeterminowanych. Ukraińska drużyna przeszła bardzo trudne kwalifikacje — przegrała dwa pierwsze mecze, by potem wygrać trzy z rzędu, w tym spektakularny comeback w finale. Młodość, agresja i ryzyko czynią ich groźnymi w każdym spotkaniu.
Myślę, że B8 to zespół, który może zacząć od 0–2 i mimo to awansować. — powiedział Teodor “Tedd” Borisov

Debiutanci, którzy mogą zaskoczyć
Metizport debiutuje na Majorze. Szwedzka piątka była w świetnej formie podczas kwalifikacji, pokonując m.in. Astralis i B8. Powrót hampusa, Plopskiego i isaka na najwyższy poziom tchnął życie w ten skład, a brak presji może działać na ich korzyść. Ich styl gry jest prosty, ale skuteczny, a postawa — pewna i dojrzała.
Może ktoś pomiędzy Wildcard i Metizport… Powiedzmy, że Nemiga zaskoczy ludzi. Chcę zobaczyć Nemigę. Powiedzmy, że mogą sprawić niespodziankę. — dodał
BetBoom Team to kolejny debiutant. Po zimowych zmianach, w tym nowym kapitanie i snajperze, zespół w końcu znalazł swój rytm. Awansowali bez większych problemów, choć przeciwnicy nie byli najmocniejsi. Teraz najważniejsze jest to, jak BetBoom poradzi sobie na scenie Majora. To ambicja i wewnętrzna pewność siebie wyróżnia ich na tym poziomie.
Myślę, że BetBoom to drużyna, która może zacząć od 0–2 i nadal przejść dalej. — zauważył Tedd
Pewni średniacy
Nemiga zaskoczyła wielu, awansując do Austin z bilansem 3–1. Pewnie pokonali BIG i GamerLegion, a z OG przegrali minimalnie. Może nie mają gwiazd, ale są zgrani i mają stabilną strukturę — to zespół zdolny do więcej, niż się wydaje.
Nemiga może zaskoczyć ludzi. — powiedział, mówiąc o ich potencjale
Complexity miało trudności ze złapaniem formy wcześniej w tym sezonie, ale do Majora zbliżają się w niezłym stanie. Plotki o zmianach w składzie mogą zaszkodzić chemii zespołu. Jeśli jednak przetrwają presję pierwszych meczów — Stage 2 jest w ich zasięgu.
Załóżmy, że żyjemy w szalonym świecie, gdzie Complexity zaczyna od 0–2 — myślę, że i tak dadzą radę. — powiedział Tedd z uśmiechem
Wildcard przebrnęło przez północnoamerykańskie kwalifikacje niemal bezbłędnie, pokonując NRG i innych lokalnych rywali. Na BLAST Rivals Spring 2025 dotarli do fazy play-off. Skład jest zrównoważony, a plan gry wyraźny. Główne wyzwanie? Dostosowanie się do silniejszych przeciwników z innych regionów.
Wildcard mają ostatnio więcej LAN-owego doświadczenia w pełnym składzie. — zauważył Tedd, porównując z Metizport

NRG awansowało przez dolną drabinkę po niepewnym etapie grupowym. Zdołali się jednak podnieść i pokazali charakter. To dla nich szansa na wyjście poza północnoamerykańską scenę i zdobycie międzynarodowego szacunku.
Chciałbym powiedzieć NRG… ale nie jestem do nich przekonany. Nie grają na poziomie topowego CS-a. — przyznał Tedd
Imperial Esports to doświadczony brazylijski skład. Niedawno wygrali lokalny LAN, co dodało im pewności siebie. Gracze wiedzą, jak radzić sobie pod presją i dobrze rozumieją drużynowy CS — co może być kluczowe w Bo3.
Wciąż sądzę, że Imperial mogą ich zaskoczyć w Bo1… Mają potężnych strzelców i są trudni do zatrzymania, bo grają nieprzewidywalnie. — podzielił się Tedd
Legacy dostało się na turniej z powodu problemów wizowych BESTII i mogli nie mieć czasu na przygotowania. Mimo to, nie wyglądają na totalnych outsiderów. W drużynie widać ducha walki i chęć udowodnienia, że zasługują na miejsce w Majorze.
Czarne konie — drużyny mogące zaskoczyć
Fluxo to druga linia Brazylii, łącząca młode talenty z weteranem arT-em. To jego pierwszy Major od czasu odejścia z FURII i ma coś do udowodnienia. Zespół jest niestabilny, ale może zabłysnąć w formacie Bo1.
Fluxo może wygrać kilka meczów, ale nadal grają w stylu arT — totalne YOLO. Czasem to wygląda bardzo źle. — wyjaśnił
Chinggis Warriors prezentują czystą mongolską agresję. Poza swoim regionem są mało znani, grają bez strachu i mogą zaskoczyć nawet doświadczonych przeciwników.
Chinggis Warriors nie mają doświadczenia z silnymi przeciwnikami… Będą naprawdę słabi. — stwierdził otwarcie
Lynn Vision to chiński zespół z bardzo dobrym celowaniem. Brak doświadczenia w dużych turniejach może być nawet atutem — nikt nie wie, czego się po nich spodziewać.
Nigdy nie wierzyłem w Lynn Vision. Może i ograją jakieś azjatyckie drużyny, ale nie jestem przekonany. — skomentował Tedd
FlyQuest to drużyna z Oceanii, która niedawno rozstała się z kapitanem. Gwiazdą jest snajper regali. Jeśli złapie formę, a zespół się nie pogubi, mogą walczyć o awans. Jedna z najbardziej nieprzewidywalnych ekip w stawce.
Myślę, że wygra FlyQuest. Podoba mi się ich obecna dynamika. Postawię na nich zamiast Fluxo. — powiedział

TYLOO, choć wymieniane wśród kandydatów, nadal pozostaje niewiadomą. Ich niestabilność może być zarówno atutem, jak i zagrożeniem. Ale lekceważenie Chińczyków to błąd.
Myślę, że TYLOO wygra. Mają niesamowity aim. Grają bardzo prostego CS-a, ale NRG też nie pokazuje nic taktycznego. — podsumował Tedd
Podsumowanie
Etap 1 BLAST.tv Austin Major 2025 to nie rozgrzewka — to prawdziwa walka o przetrwanie i szansa na zabłyśnięcie. Dla każdego gracza udział w Majorze to spełnienie marzeń — teraz mają szansę na zapisanie się w historii. HEROIC wygląda na faworyta, ale B8 czy Metizport mogą zaskoczyć. Są też drużyny jak OG czy Wildcard, które po prostu muszą udowodnić, że zasługują na swoje miejsce.
Każda mapa ma znaczenie. Każda runda może być decydująca. To tutaj rodzą się nowi bohaterowie — i upadają legendy. Austin jest gotowy, by być świadkiem niezapomnianych historii.
Skin.Club Pick’em Challenge
Wraz z BLAST.tv Austin Major 2025, Skin.Club uruchamia ekscytujące wyzwanie Pick’em. Uczestnicy mogą typować wyniki meczów i wybierać zespoły, które ich zdaniem awansują do kolejnej fazy.
Główną nagrodą jest legendarna AWP | Dragon Lore, a także dziesiątki innych cennych skinów — noże, rękawice, karabiny i więcej. Dzięki temu wyzwaniu każda gra staje się jeszcze bardziej emocjonująca.