IEM Cologne 2025 dobiegło końca — Team Spirit sięgnęło po trofeum, pokonując MOUZ 3:0 w wielkim finale. Turniej rozegrany w legendarnej LANXESS Arenie dostarczył niezliczonych niezapomnianych momentów, zaskakujących wyników i dramatycznych historii. MOUZ okazało się największą sensacją, przerywając historyczną serię zwycięstw Vitality — ale ostatecznie zabrakło im jednego kroku do tytułu.
Zespoły, które Zawiodły Oczekiwania
Jednym z największych rozczarowań było Team Falcons. Skład ten przyciągnął uwagę przed turniejem, podpisując kontrakt z kyousuke — wschodzącą gwiazdą Spirit Academy. Pomimo jego świetnych indywidualnych występów (rating 1.39), Falcons odpadli już we wczesnej fazie, zajmując miejsca 9–12 — daleko od przewidywanych ćwierćfinałów.
Kolejnym rozczarowaniem był FaZe Clan. Z powracającym brokym w składzie zespół prezentował się solidnie i odniósł kilka przekonujących zwycięstw. Jednak dwie porażki z NAVI zakończyły ich udział w turnieju przedwcześnie. FaZe również uplasowało się na miejscach 9–12, co pozostawiło wiele pytań o ich przyszłość.
TYLOO, świeżo po zwycięstwie na FISSURE Playground 1, ponownie miało problemy w starciach z europejską czołówką. Chiński skład nie potrafił przełożyć sukcesów regionalnych na poziom międzynarodowy i odpadł już w początkowych rundach.
Największym szokiem okazało się jednak odpadnięcie Team Vitality — faworyta turnieju i mistrza BLAST.tv Austin Major. Zostali wyeliminowani przez MOUZ w półfinale, co zakończyło ich serię 37 zwycięskich meczów w formatach BO3 i BO5. Na domiar złego, gwiazdor ZywOo nie znalazł się nawet w czołowej dziesiątce rankingu, kończąc turniej z ratingiem zaledwie 1.13.
Pozytywne Niespodzianki i Obiecujące Występy
Pomimo porażki w półfinale, NAVI zostawiło po sobie pozytywne wrażenie — głównie dzięki debiutowi makazze. Mimo braku doświadczenia na dużej scenie, poradził sobie ze stresem, szybko zaadaptował się do systemu NAVI i pokazał wyraźny potencjał na przyszłą gwiazdę.
Największą niespodzianką pozostaje jednak MOUZ. Nie tylko wyeliminowali Vitality, ale również dotarli do finału, pokazując świetną współpracę, dyscyplinę i determinację. Choć nie byli w stanie przeciwstawić się Spirit w finale, ich występ na całym turnieju był absolutnie imponujący.
G2 Esports również zaprezentowało się obiecująco. Grając w nowo uformowanym składzie z SunPayusem, MATYS-em i trenerem sAwem, zakończyli turniej na miejscach 7–8 — to przyzwoity wynik dla drużyny, która wciąż buduje swoją synergię. Potencjał jest wyraźny, a fundamenty wyglądają solidnie.
Kluczowe Wnioski z Turnieju w Kolonii
IEM Cologne 2025 pozostawiło po sobie ślad emocji, niespodzianek i wyjątkowych historii. Team Spirit ugruntował swoją pozycję jako nowa siła na szczycie, a MOUZ udowodniło, że konsekwencja i zaufanie do systemu mogą zaprowadzić bardzo daleko. Jednocześnie Vitality, Falcons i FaZe otrzymali poważne ostrzeżenie na resztę sezonu. Kolonia przypomniała nam jeszcze raz — w CS2 nic nie jest pewne, i właśnie to czyni tę grę tak ekscytującą.